Czy historii można nauczyć się przy piwie? Oczywiście! Wystarczą 24 pinty różnych rodzajów, gatunków i marek. Carlsberg, Guinness, Żywiec, Berliner Kindl Weisse. Każda z nich wiąże się z jakimś kluczowym epizodem lub rozdziałem europejskiej historii od wczesnego średniowiecza do XXI wieku. Również historii Polski.Te dwadzieścia cztery rozdziały pokazują związki piwa z kulturą różnych epok, ideami, przemianami społecznymi i życiem gospodarczym. Z książki płynie jeden – pienisty – wniosek: piwo jest najważniejszymtrunkiem prawdziwego Europejczyka. Znane przysłowie mówi: in vino veritas, in aqua sanitas, ale najwyraźniej to właśnie przy piwie ważyły się losy naszego kontynentu.Wznosimy kufle i zapraszamy czytelnikówna miłą piwną wycieczkę!Okazuje się, że ludzie prawdopodobnie nauczyli się wcześniej warzyć piwo, niż piec chleb. I o ile można się z tym spierać, to niewątpliwie złoty trunek miał znaczącywpływ na bieg historii. Jaki? Tego dowiecie się z tej książki. Po jej przeczytaniu każdy wypity 'browar' nabierze dla Was zupełnie innegoznaczenia. Polecam wszystkim miłośnikom dobrego piwa i wciągających historii.Kamil Pawelski, autor bloga ekskluzywnymenel.com